A może zobowiążemy innych do pomocy? To nie jest takie trudne, a możemy uratować własne dzieci, rodziców, najbliższą rodzinę, krewnych, znajomych czy obcą nam osobę, która będzie nam niezwykle wdzięczna. Wystarczy jeden podpis i rzetelnie wykonanie zadanie a liczba umierających osób z powodu raka jelita grubego diametralnie spadnie. Jest to nowotwór złośliwy, który w pierwszej fazie nie daje nam żadnych oznak do niepokoju. Jest początkowo bezobjawowy co czyni go tak bardzo groźnym dla naszego organizmu. Pomóżmy uświadamiać innych. Im szerszy obszar dochodzenia informacji, tym większa szansa na powodzenie projektu czyli spadek zachorowalności i śmiertelności z powodu nowotworu raka jelita grubego. Co zrobić żeby pomóc i czynnie zaangażować się w akcję? Podpisać deklarację 5 edycji "Mam haka na raka"! Deklaracja dotyczy jednego zdania, a może tak wiele zmienić. Zachęcamy więc do regularnych badań i profilaktyki bo wczesne wykrycie zagrożenie może gwarantować całkowitą nieuleczalność.
"Zachęcę jedną osobę do wykonania badania profilaktycznego."
Jednocześnie gwarantujemy niewykorzystanie danych (tu imienia i nazwiska) do innych celów.
"Oświadczam, iż dane podaję dobrowolnie do wewnętrznego użytku Biura Organizacyjnego "Mam haka na raka". Zostałem poinformowany, że moje dane osobowe nie będą w żaden sposób wykorzystywane przez Biuro Organizacyjne do celów komercyjnych, a jedynie na użytek programu "Mam haka na raka"."
Do tej pory zebrałyśmy trochę podpisów i jesteśmy dumne z tego, że ludzie chcą pomagać w działaniu nam, jak innym - ratując ich życie. To naprawdę prosty krok. Postaraj się!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz